London Bridge ranem

Rano przez London Bridge przelewa się potok ludzi pędzących do pracy. Idę w tłumie. Powietrze zaraz po wyjściu ze stacji pachnie pieczonym bekonem. Pojedyncze płyty chodnikowe delikatnie chyboczą się pod ciężarem stawianego na nie kroku.

Jest po siódmej. To jeden z dwóch dni kiedy postanowiłam wstać o 6 i pójść na poranne zajęcia jogi. Niebo za Tower Bridge płonie. Słońce wschodzi. Wzdłuż London Bridge stoją stoją przechodnie. Robią zdjęcia, patrzą.

Widok – bajka. Na jodze – przysnęłam.

20140203_084613

20140206_072134